Mortal Kombat: Pierwsze wrażenia i recenzje

Przeżyliśmy już różne adaptacje Mortal Kombat, teraz pora na film akcji z zabawnym podejściem do znanej nam historii. Zazwyczaj adaptacje gier oznaczają niezadowolenie graczy – no, chyba, że mówimy o kultowej serii Mortal Kombat. Niezależnie jak kiepskie nie były, nadal znajdą się osoby, dla których oryginalne filmy były idealne. Stąd to podekscytowanie fanów na premierę nowego filmu. Tym razem, twórcom zależało na tym, aby film wydawał się inny, od poprzednich wersji historii, którą mogliśmy zobaczyć na dużym ekranie. Nie wiemy, kiedy film zadebiutuje w Polsce, ale wiemy, że możemy spodziewać się różnych zwrotów akcji, przywiązania do szczegółów i wiernie odwzorowanych postaci. 

Mortal Kombat słynie ze świetnych scen walki i na tą część fani byli najbardziej podekscytowani. Reżyser chciał obsadzić prawdziwych mistrzów sztuk walki w rolach wojowników – udało się. Jeśli oglądałeś siedmiominutowy początek filmu od Warner Bros i HBO, to wiesz, że fani dostali świetny produkt ze wzorową walką. Już od pierwszej sceny, widzimy Hanzo Hasashi, który broni swojego domu przed grupą napastników. Trzeba przyznać, że akcja podczas rozgrywanej walki jest na wysokim poziomie. Już teraz wiemy, że cały film zafunduje nam dużą dawkę przemocy. Nie zabraknie tam dużej ilości krwi i łamanych kości. Niestety, wielu dziennikarzy krytykuje tempo rozwoju wydarzeń i montaż filmu. Na szczęście, tych pozytywnych recenzji jest więcej – według nich, projekt jest udaną adaptacją. 

Nowa adaptacja Mortal Kombat ukazała się na ekranach 23 kwietnia w Stanach Zjednoczonych, w kinach i na platformie HBO Max. Polska musi trochę poczekać – fani kultowej serii również.  

UDOSTĘPNIJ:

Facebook
Twitter
Pinterest
Powiązane posty

Najnowsze posty